W na przełomie września i października odbyły sie kolejne mecze Polskiej Ligi Bilardowej. Pierwszoligowy Oskar Stalowa Wola wybrał się do Gdańska, gdzie zmierzył się z liderem tabeli, drugim zespołem GreenClub. Faworytem w meczu niewątpliwie byli bilardziści z Gdańska - stalowowolanie liczyli, że uda urwać się przeciwnikom kilka punktów. Niestety sztuka ta nie za bardzo im sie udała, bowiem z Gdańska wywieźli tylko jeden punkt ( jedyne zwycięstwo Tomka Wiśniewskiego 10:9 ). W tabeli nadal zajmują trzecią pozycję - w następnej kolejce bilardziści Oskara pauzują, i o ile w ostaniej kolejce nie zaliczą "wpadki", powinni utrzymać się w pierwszej lidze.
Natomiast mecz rzeszowskiej drużyny Reslogistic Trójkąt Rzeszów z drużyną z Brzeszczy był krótki, a raczej wogóle go nie było. Przeciwnicy oddali mecz walkowerem, co pozwoliło bilardzistom z Rzeszowa utrzymać pozycję lidera. Pod koniec października rzeszowianie wybierają się do Sosnowca na mecz z miejscowym Falconem i już kolejkę wcześniej mogą zapewnić sobie udział w barażach.